Wywiady i artykuły

Publikacje i informatory

Przepisy prawne
Informacje o projekcie
Adresy i telefony
Linki
Kontakt
Powrót do strony głównej

 

Uniwersytet dla seniora

Małgorzata Rawińska

 

Osoby powyżej 60 roku życia stanowią około 17 procent polskiego społeczeństwa. Według danych GUS-u proces starzenia się polskiego społeczeństwa postępuje – w latach 1950-1998 liczba Polaków i Polek wzrosła o ponad połowę. W tym samym czasie potroiła się liczba osób starszych. Jednocześnie właśnie ta grupa naszego społeczeństwa najmniej zyskała na zmianach, które miały miejsce w Polsce w ostatnich latach. To również właśnie te osoby często musiały, z przyczyn ekonomicznych lub losowych, rezygnować z edukacji.

W odpowiedzi na ich potrzeby w latach 70. ubiegłego wieku zaczęły powstawać Uniwersytety Trzeciego Wieku. Szybko zyskały popularność, jako placówki przynoszące niewątpliwe korzyści społeczne – przywracające osobom starszym wiarę w siebie i radość życia. Możliwość rozwijania swoich zainteresowań w gronie osób w podobnym wieku, nawiązywania nowych znajomości i poznania uroków studenckiego życia sprawiła, że inicjatywa ta zyskała ogromną rzeszę zwolenników. Nic więc dziwnego, że nawet w małych miastach nie brakuje chętnych, by uczestniczyć w zajęciach dla seniorów.

UTW w Polsce

Choć w Polsce o Uniwersytetach Trzeciego Wieku zrobiło się głośno dopiero w ostatnim dziesięcioleciu, to warto pamiętać, że i u nas mają one długą i chlubną tradycję. Polska była trzecim krajem na świecie (po Francji i Belgii), w której zaczęły powstawać tego typu placówki. Palma pierwszeństwa należy się warszawskiemu Centrum Kształcenia Podyplomowego, które w 1975 roku otworzyło swoje podwoje dla osób starszych, kształcąc je w zakresie gerontologii. W latach 1975-1979 powstały kolejne UTW we Wrocławiu, Szczecinie, Poznaniu, Łodzi, Gdańsku i Opolu.

Według różnych źródeł, w Polsce istnieje od 100 do 200 Uniwersytetów Trzeciego Wieku zrzeszających w sumie około 25 tysięcy słuchaczy, z czego większość stanowią kobiety. Swoje UTW mają nie tylko prywatne i publiczne uniwersytety i politechniki, ale również różnego rodzaju stowarzyszenia i organizacje pożytku publicznego oraz władze miejskie. Zajęcia na nich mają formę wykładów, seminariów i warsztatów, są prowadzone kilka razy w tygodniu. Co można studiować? To już zależy od uczelni, ale dostępne są praktycznie wszystkie dziedziny wiedzy – od grafiki, informatyki, przez medycynę, kierunki humanistyczne, lotnictwo po zajęcia językowe. Duży nacisk kładzie się również na zajęcia ruchowe, jak pływanie, gimnastyka, tai chi czy nordic walking. UTW zazwyczaj współpracują z lokalnymi ośrodkami kultury, tak że często organizują wyjścia do kina, muzeum, teatru czy na koncerty, jak również wycieczki i imprezy integracyjne.

Kto może zostać studentem UTW? Najczęściej osoby na emeryturze lub rencie. Niektóre uczelnie przyjmują jedynie osoby, które ukończyły 50. lub 60. rok życia. Również sposób rekrutacji i wymagane dokumenty różnią się w zależności od placówki. Najczęściej ma ona miejsce we wrześniu, a kandydaci i kandydatki na studia muszą wypełnić ankietę, złożyć podanie, przedstawić dokumenty lub kopie dokumentów poświadczających zdobyte wykształcenie i przejść rozmowę rekrutacyjną. Muszą też uiścić niewielkie, dostosowane do dochodów osób na rencie lub emeryturze, wpisowe, czasami też opłatę semestralną oraz za zajęcia dodatkowe, jak lektoraty czy zajęcia ruchowe. Na niektórych UTW słuchacze otrzymują legitymacje lub indeksy, uzyskują też dyplomy poświadczające ukończenie studiów.

Słuchacze UTW umiejscowionych przy uniwersytetach i politechnikach dodatkowo aktywnie uczestniczą w życiu uczelni, biorąc udział w imprezach uczelnianych, akcjach społecznych i wspólnie ze społecznością studentów tworząc wielopokoleniową platformę wymiany doświadczeń.

Oczyma słuchaczy

Nic więc dziwnego, że niektóre UTW są oblegane niczym najbardziej prestiżowe kierunki. Według pani Joanny, 71-letniej studentki warszawskiej Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, właśnie tak mobilizacja do wyjścia z domu, zmuszenie do intelektualnej pracy jest ludziom w jej wieku bardzo potrzebne. Znaczenie ma również to, że dzięki uczestnictwie w zajęciach mogą oni nawiązać kontakty z innymi osobami o podobnych zainteresowaniach

W podobnym tonie wypowiada się jej koleżanka ze studiów pani Alicja, dla której udział w zajęciach to nie tylko możliwość zdobycia nowych wiadomości z dziedziny psychologii czy obsługi komputera. Podoba jej się także to, że ktoś myśli o ludziach będących na emeryturze, którzy często nie mają co ze sobą zrobić. „Uniwersytet Trzeciego Wieku przy SWPS poleciłabym przede wszystkim dlatego, żeby wyjść z domu, poznać nowych ludzi i zdobyć nowe wiadomości” – uważa.

Potwierdza to 65-letnia pani Agnieszka: „Głównym powodem jest wiedza, ale równie ważnym jest spotkanie z drugim człowiekiem, przedyskutowanie nowych informacji, możliwość poznania nowych ludzi, znalezienie nowych przyjaciół. Generalnie Uniwersytet Trzeciego Wieku to dla mnie ważny powód do wyjścia z domu”.

Niektórzy, tak jak Pani Barbara Staśkiewicz (lat 67), traktują uczestniczenie w zajęciach UTW jako kontynuację dalszej pracy zawodowej. Jednocześni dzięki nim mogą wypełnić pustkę związaną z nadmiarem wolnego czasu. Ale nie tylko: „Mnie, jako osobie samotnej (w tym roku zmarł mój mąż), udział w zajęciach pozwolił wrócić do równowagi, a jednocześnie pogłębić swoją wiedzę z różnych dziedzin” wyznaje.

Najwięcej pochwał zbierają te zajęcia, które wprowadzają w nowe dla niektórych słuchaczy dziedziny. Dla niektórych, tak jak dla 77-letniego pana Bohdana, były one koniecznością: „Wybór zagadnień związanych z informatyką podyktowały potrzeby. Będąc dziennikarzem na zaawansowanej emeryturze, cały czas pracuję zawodowo. Poza tym w najbliższych planach mam wydanie swoich opowiadań związanych zarówno z pracą zawodową, jak i z pasją zwaną łowiectwem. Po kilku zajęciach i pomocy, jakiej udziela mi wnuczka, w domu, przy pomocy mojego laptopa, zrobiłem postępy na tyle, że przygotowuję już teksty na moim laptopie, które drukuję, przeprowadzam korektę i ponowne drukuję. Potrafię także wysłać gotowe materiały e-mailem do wybranego adresata”.

Uniwersytety Trzeciego Wieku odgrywają również dużą rolę społeczną, zmieniając sposób postrzegania osób starszych. Pokazują, że nie muszą być one bierne, a sposobem na spędzanie dnia niekoniecznie jest dla nich tkwienie przed telewizorem. Dzięki nim zmienia się stereotyp, zgodnie z którym w pewnym wieku niektórych rzeczy po prostu robić nie wypada.

 

 

 

Ostatnie materiały w serwisie

z Od pomysłu do działania - poradnik dla kobiet aktywnych 50+
z

Zarządzanie wiekiem w pytaniach i odpowiedziach dla pracodawcy

z

Oni wiedzą lepiej

z

Jutro pracowników zaczyna się dzisiaj

z

Irytacja na Ligę Mistrzów i BAR zielonogórzanek

z

Czym jest dyskryminacja - rozpoznawanie, zapobieganie - cztery części

z

Tam, gdzie świeci słońce

z

Życie zaczyna się
na 2655 m.n.p.m.

z "Lubię ludzi ruszyć" - rozmowa Aktywnych
z W kręgu kobiet 50+
z 50+? Imponuje zaangażowaniem!
z Pięćdziesiątka z puzzli
z Kilka słów o Curriculum Vitae
z Trudne rozmowy - o rozmowie kwalifikacyjnej
z W drodze do pracy - dlaczego warto zatrudnić właśnie Ciebie
z Całe życie to rozwój - zalety wieku 50 plus
z Umowa o dzieło - przepisy
z Umowa zlecenie - przepisy
z O projekcie Strefa Aktywnych kobiet
z

Materiały w sieci

 

 

Patroni medialni

 

z

 

 
       
Strona powstała w ramach projektu  „Strefa aktywnych kobiet” realizowanego przez Stowarzyszenie Interwencji Prawnej, współfinansowanego ze środków Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.